Od samego początku smartfony Xiaomi cieszą się dużą popularnością. Jedną z rzeczy, która się do tego mocno przyczyniła, jest świetna relacja pomiędzy ceną a jakością. Chiński producent stawia na niskie marże, a jednocześnie wyposaża swoje smartfony w najnowsze podzespoły. Do tego dochodzi ciekawy design i brak problemów ze sprzętem, co potwierdziło już wielu zadowolonych użytkowników.
- Smartfon Xiaomi Redmi
- Xiaomi Redmi 10 Note Pro
- Czy czytnik linii papilarnych w smartfonie jest przydatny?
O ile więc nikt nie powinien mieć wątpliwości, czy smartfon Xiaomi Redmi spełni jego oczekiwania, to ze względu na bogaty wybór modeli mogą pojawić się problemy z wybraniem najlepszego smartfona. Na szczęście poniżej znajdziesz informacje o tym, który telefon Xiaomi cieszy się obecnie największym zainteresowaniem i dlaczego warto postawić na przetestowane wersje telefonów.
Smartfon Xiaomi Redmi
Frima Xiaomi już w lipcu 2013 r. zaprezentowała serię Redmi, która kilka lat później została wyodrębniona jako marka. Obejmuje ona nieco tańsze, ale wciąż świetne telefony. Chociaż oferta Xiaomi Redmi celuje przede wszystkim w tych klientów, którzy nie chcą wydawać na własne telefony komórkowe kilku tysięcy, to można w niej znaleźć naprawdę świetny telefon. Nic więc dziwnego, że zarówno w Polsce, jak i na świecie, smartfony Redmi są tak chętnie kupowane.
Xiaomi Redmi 10 Note Pro
Osobom szukającym nowoczesnego smartfona wyposażonego w dual sim (funkcję pozwalającą włożyć dwie karty sim), dobry aparat przedni, czujnik zbliżeniowy, odbiornik GPS, głośniki stereo i wydajne procesory, dzięki którym telefon chodzi płynnie w każdych warunkach, można polecić Xiaomi Redmi 10 Note Pro. Aż trudno uwierzyć, że telefon w tak niskiej cenie (w promocji można go kupić za niecałe 1 300 PLN) chodzi tak dobrze nawet po wielu miesiącach użytkowania. Pamięć wbudowana wynosi 64 GB, co wystarczy zarówno do grania, jak i robienia zdjęć.
Czy czytnik linii papilarnych w smartfonie jest przydatny?
Podobnie jak inne smartfony Xiaomi, wspomniany model ma wbudowany czytnik linii papilarnych z ARC. Chociaż początkowo wielu użytkowników uważa, że jest to niepotrzebna funkcja, już po kilku użyciach można się do niej przekonać. Jest to świetna alternatywa dla tradycyjnego odblokowywania klawiatury kodem lub hasłem, a dodatkowo czytnik eliminuje ryzyko, że ktoś niepowołany dostanie się do poufnych danych. Jest on wykorzystywany również przez niektóre aplikacje. Przykładowo w aplikacjach bankowych można korzystać z niego do potwierdzania transakcji.